Przyniosłem krągłą striptizerkę z obfitym tyłkiem z powrotem do swojego miejsca i uprawiałem z nią intensywny seks

Byłem w klubie ze striptizem, rowkując przy muzyce i ciesząc się widowiskiem, gdy na scenie zamykały mi się oczy zachwycająca, krągła dziewczyna.Musiałem ją mieć, więc zaprosiłem ją z powrotem do siebie.Była widokiem do oglądania, z dużymi naturalnymi cyckami i obfitym tyłkiem, któremu nie mogłem się oprzeć.Nie traciliśmy czasu na schodzenie i brudne.Gdy tylko weszliśmy do środka, nie traciłem czasu na zdejmowanie z niej ubrań.Zaczęliśmy od jakiegoś namiętnego całowania, ale prawdziwa akcja zaczęła się, gdy zanurzyłem pulsującego członka w jej ciasnej, mokrej cipce.Widok zaspokajanej jej dużej łechtaczki był zbyt duży, by się oprzeać, a ja odkryłem, że zanurzam się w niej coraz głębiej.Ale prawdziwa dzika jazda zaczęła się, kiedy wziąłem ją od tyłu, zanurzając swojego wielkiego czarnego kutasa głęboko w jej jędrnym tyłku.Widać jej dużego czarnego odbijającego się z każdym pchnięciem, było zbyt duże, by się opierać.Wreszcie wypełniłem ją mocno, a mój gorący ładunek wypełnił się jej rozgrzaną szparką.