Zrelaksowany weekend pełen namiętnego seksu i słodkich dźwięków.

Po tygodniu szlifowania w pracy byłem bardziej niż gotowy na przerwę.Wynająłem z dziewczyną przytulne miejsce nad jeziorem, aby się odprężyć i połączyć.W momencie, kiedy dojechaliśmy, chemia między nami była wyczuwalna.Nie traciliśmy czasu na zabieranie się do roboty, rozbieranie się nawzajem i oddawanie się jakiemuś gorącemu miłowaniu.Weekend był zmysłowym rollercoasterem, a my eksplorowaliśmy każdą pozycje, jaką można sobie wyobrazić.Od jeżdżenia na mnie w stylu kowbojskim po pochylanie się od tyłu, nasza pasja była rozpalona.Nawet traktowałem ją do ręcznej roboty, która sprawiała, że jęczała w ekstazie.I och, słodkie dźwięki naszej przyjemności rozbrzmiewające w pustym domu, były muzyką dla moich uszu.Szkokiem naszego weekendu była gorąca sesja misyjna, zakończona bałatem spermy.Ale byliśmy jeszcze po sprzątaniu.Nawetu znaleźliśmy się po skończeniu, doprowadzając się do kolejnej namiętnej sesji miłosnej, wypełnionej czystą rozkoszą chwilą i intensywną przyjemnością.To był weekend pełen niespokojnej rozkoszy.